Niebawem gotowy będzie nowy raport o zasobach węglowodorów ze złóż niekonwencjonalnych. Eksperci z Państwowego Instytutu Geologicznego – PIB do końca roku sporządzą nowe szacunki dotyczące ilości gazu i ropy łupkowej. Tym razem jednak, w odróżnieniu od raportu z 2012 roku, ocena zasobów będzie oparta także na najnowszych danych pochodzących z 64 odwiertów wykonanych w poszukiwaniu gazu łupkowego oraz nowej interpretacji wyników ze starszych otworów. Poprzednie prognozy opierały się na 39 archiwalnych odwiertach.
Według dr Adama Wójcickiego z Państwowego Instytutu Geologicznego - PIB nie powinniśmy spodziewać się rewolucji w ocenie zasobów. – Wyniki są zbliżone do tych, które zostały podane w poprzednim raporcie – powiedział ekspert podczas seminarium dla dziennikarzy zorganizowanym przez Dział Informacyjny Instytutu. Nie chciał jednak zdradzić żadnych szczegółów przed ukończeniem prac nad raportem o zasobach.
Już teraz wiadomo jednak, że w polskich łupkach jest nieco więcej ropy naftowej niż wcześniej sądzono. Wiadomo też, że Polska nie będzie gazowym Kuwejtem Europy. Polscy geolodzy już kilka lat temu starali się studzić nieuzasadnioną euforię wywołaną entuzjastycznymi, ale nijak mającymi się do polskiej rzeczywistości geologicznej, doniesieniami amerykańskiego Urzędu Informacji Energetycznej (EIA). – Baseny amerykańskie są nieporównywalne do żadnych innych na świecie. Tak korzystne warunki jak tam mogą być ewentualnie w Argentynie. Nasze złoża bliższe są raczej chińskim – przypomniał prof. Grzegorz Pieńkowski z PIG-PIB podczas seminarium.
Z dotychczasowych analiz wynika, ze najbardziej prawdopodobne zasoby gazu z łupków w Polsce mieszczą się miedzy 346 mld a 768 mld metrów sześć. Ropy natomiast – między 215 mln a 268 mln ton.
Zasoby niekonwencjonalnych złóż węglowodorów uzupełniają także złoża gazu zamkniętego (tight gas) i metanu z pokładów węgla, co zaznaczył na spotkaniu z dziennikarzami Hubert Kiersnowski z PIG-PIB. Przypomniał też o pierwszym na świecie odgazowaniu czynnej kopalni węgla kamiennego, które zostało przeprowadzone w ramach projektu realizowanego przez PIG-PIB w kopalni Wesoła na Górnym Śląsku. Podkreślił znaczenie tego typu badań dla bezpieczeństwa górników, gospodarki kraju i ekologii.
Według obecnych szacunków potencjalne zasoby metanu z pokładów węgla mogą sięgać 250-270 mld m sześć. Wydobycie blisko 100 mld m sześć. mogłoby być opłacalne. Tight gazu potencjalnie jest znacznie więcej – jego zasoby mogą sięgać nawet 2 bln m sześć., z czego możliwe do wydobycia byłoby prawdopodobnie około 200 mld m sześć.
Choć czas euforii związanej z zasobnością łupków w gaz minął, to geolodzy nie podzielają pesymizmu jaki zapanował w kraju. – Gaz w Polsce bowiem jest i jego wydobycie może być w przyszłości opłacalne – powiedział dziennikarzom prof. Pieńkowski.
Seminarium odbyło się 9 listopada 2015 r. w siedzibie PIG-PIB. Zrealizowano je w ramach projektu "Wsparcie działań informacyjnych i analityczno-wdrożeniowych nt. węglowodorów z formacji łupkowych na rzecz bezpieczeństwa energetycznego Polski i ochrony środowiska, w tym udziału społeczeństwa w procesie udzielania koncesji". Projekt finansuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
10.11.2015 r.
Andrzej Rudnicki
