Kontrola środowiska przy poszukiwaniu złóż gazu łupkowego

Portal kierunekchemia.pl cytuje komentarz Jerzego Kulińskiego, Głównego Inspektora Ochrony Środowiska dotyczący środowiskowych aspektów poszukiwań gazu łupkowego.

Jerzy Kuliński został zapytany przez kierunekchemia.pl o kontrolę podmiotów prowadzących prace poszukiwawcze złóż gazu łupkowego w Polsce. Poinformował, że jest ona systematycznie prowadzona, a w celu ujednolicenia jej zasad w Głównym Inspektoracie Ochrony Środowiska opracowane zostały "Wytyczne do przeprowadzenia przez Inspekcję Ochrony Środowiska kontroli koncesjonariuszy, prowadzących działalność polegającą na poszukiwaniu i wydobywaniu gazu łupkowego”.

– Dotychczasowe doświadczenia z kontroli w tym zakresie wskazują na właściwe przygotowanie koncesjonariuszy do procesu poszukiwań i postępowanie zgodne z warunkami pozwoleń. Na dzień dzisiejszy nie stwierdzono przypadków istotnych szkód, czy wykroczeń przeciwko środowisku związanych bezpośrednio z procesem poszukiwawczym – mówi Jerzy Kuliński.– Organy Inspekcji Ochrony Środowiska kontrolują podmioty prowadzące prace poszukiwawcze złóż gazu łupkowego w Polsce. Do tej pory nie stwierdzono przypadków istotnych szkód, czy wykroczeń przeciwko środowisku związanych bezpośrednio z procesem poszukiwawczym – zapewnia Kuliński w rozmowie z kierunekchemia.pl.

Najwięcej wątpliwości opinii publicznej wzbudza potencjalne zanieczyszczenie wód gruntowych płynem szczelinującym przy wydobyciu gazu łupkowego metodą szczelinowania hydraulicznego.  – Samo szczelinowanie hydrauliczne – na podstawie badań aspektów środowiskowych procesu szczelinowania hydraulicznego w otworze poszukiwawczym Łebień LE-2H (woj. pomorskie), przeprowadzonych na zlecenie Ministra Środowiska – nie wywiera długotrwałego wpływu na środowisko, o ile oczywiście jest on wykonany prawidłowo według najlepszej wiedzy fachowej, z zachowaniem wszystkich obowiązujących norm i przepisów BHP oraz zgodnie z wydanymi decyzjami administracyjnymi – mówi Jerzy Kuliński, Główny Inspektor Ochrony Środowiska. – Prawdą z kolei jest, że największe obawy społeczne związane są z zanieczyszczeniem wód gruntowych płynem szczelinującym, zawierającym domieszki substancji chemicznych - twierdzi Kuliński w rozmowie z kierunekchemia.pl.

Kuliński podkreślił, że w Polsce skały łupkowe są praktycznie nieprzepuszczalne. Ponadto znajdują się na dużych głębokościach, od 2000 m do 5000 m, a więc zdecydowanie poniżej warstw wodonośnych, kóre sięgaja maksymalnie do 300 metrów pod powierzchnię ziemi. – W warunkach bezawaryjnej eksploatacji praktycznie nie ma możliwości przedostania się płynu szczelinującego do warstw wodonośnych. Dodatkową izolację poszczególnych przewiercanych warstw, stanowią liczne warstwy stalowych rur okładzinowych i cementu, którymi zabezpieczany jest otwór wiertniczy – stwierdził Kuliński w rozmowie z kierunekchemia.pl.

16.04.2015 r.

http://www.kierunekchemia.pl

Wróć do poprzedniej strony