
Jak donosi biznesalert.pl, rosyjski Gazprom i holenderska firma Gasunie ogłosiły, że rozważają współpracę przy wydobyciu gazu łupkowego w Europie. NV Nederlandse Gasunie jest właścicielem sieci przesyłowej gazu w Holandii i Niemczech o łącznej długości ponad 43 tys. km. Jest także największą firmą zarządzającą gazociągami w Europie. Posiada udziały w rosyjskich projektach i w gazociągu Nord Stream.
Siedzibę Gazpromu odwiedził wczoraj Han Fennema, dyrektor holenderskiego Gasunie. Wspólnie z dyrektorem Gazpromu Aleksiejem Millerem omówili perspektywy wzajemnej współpracy w dziedzinie wydobycia gazu łupkowego. Tematem rozmów był także Nord Stream, a również dostawy LNG i gaz skroplony jako nowa alternatywa paliwowa dla transportu wodnego i lądowego. Strony podkreśliły znaczenie Nord Stream dla stabilnych dostaw gazu dla Europy. Wyraziły także przekonanie „o jasnej potrzebie” budowy nowych, alternatywnych połączeń gazowych na rzecz dostaw do krajów europejskich - informuje biznesalert.pl.
Nord Stream to długi na 1222 km rurociąg podmorski, tłoczący gaz z Syberii do Europy po dnie Morza Bałtyckiego. Omija tym samym kraje tranzytowe Europy Wschodniej (w tym Polskę). Jest najdłuższym gazociągiem morskim na świecie. Gazociąg składa się z dwóch równoległych nitek, wchodzących do morza w okolicy miasta Vyborg w Rosji (w pobliżu granicy finskiej), a wychodzących na niemieckim wybrzeżu (Greifswald). Pierwsza nitka gazociągu została oddana do użytku w listopadzie 2011 roku, a druga rok później - w październiku 2012 roku.
16.04.2015 r.
źródło: biznesalert.pl, sputniknews.pl