
"Rozwój sektora gazu łupkowego w Polsce i jego perspektywy w Czechach – analiza i rekomendacje" - to nowy raport Instytutu Kościuszki, w którym poddano analizie uwarunkowania geologiczne, prawne, społeczne, polityczne i ekonomiczne, które mają wpływ na skrajnie różne postawy Polski i Republiki Czeskiej wobec wydobycia węglowodorów niekonwencjonalnych.
Polska postawiła na aktywny rozwój sektora gazu łupkowego, a tymczasem nasi południowi sąsiedzi - Republika Czeska - nałożyli moratorium na szczelinowanie hydrauliczne. Celem najnowszego raportu Instytutu Kościuszki jest analiza różnic i podobieństw między Polską a Czechami w podejściu do gazu łupkowego – surowca, które zmienił energetyczną mapę świata.
W dobie niepewności energetycznej związanej z dużą, i wciąż rosnącą zależnością państw UE od importu surowców energetycznych najważniejszym problemem staje się zapewnienie dostępu do ekonomicznych i bezpiecznych zasobów węglowodorów, a w szczególności gazu ziemnego. Jednym z rozwiązań jest rozwój lokalnych złóż węglowodorów niekonwencjonalnych.
Instytut Kościuszki w swoim najnowszym raporcie pt. „Rozwój sektora gazu łupkowego w Polsce i jego perspektywy w Czechach – analiza i rekomendacje” poddaje analizie uwarunkowania geologiczne, prawne, społeczne, polityczne i ekonomiczne, które mają wpływ na skrajnie różne postawy Polski i Republiki Czeskiej wobec wydobycia węglowodorów niekonwencjonalnych. Analiza zawiera wnioski i rekomendacje dotyczące dalszego rozwoju sektora gazu łupkowego w Polsce i Czechach, a także w ogólniejszym kontekście krajów UE.
Raport Instytutu Kościuszki opracowany został w ramach projektu „O gazie łupkowym po Czesku. Czyli polsko-czeska kampania informacyjna na temat břidlicového plynu” współfinansowanego przez Departament Dyplomacji Publicznej i Kulturalnej Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu „Forum Polsko-Czeskie: wspieranie rozwoju stosunków polsko-czeskich 2014".
10.12.2014 r.
źródło: Instytut Kościuszki
abar